sobota, 13 października 2012

kościół

może coś na temat tych homofobów i innych ludzi ''wierzących'' .
uparcie trzymają się Boga, uparcie twierdzą, że transseksualiści, biseksualiści i homoseksualiści są chorzy, według nich to choroba psychiczna, według nich powinno się zamykać nas w psychiatryku i leczyć aż do skutku. zamknąć w pokoju bez klamek i odizolować od ''normalnych'' ludzi. bo według nich oni są normalni, dlaczego normalni? ponieważ są hetero, czyli niby idealni, zgodni z wolą boga, bo podobno takich ludzi Bóg stworzył, za takich ludzi Chrystus umarł na krzyżu. ale to Ci homofobii są chorzy, cierpią na brak akceptacji, gnębią nas, pod pretekstem wyleczenia nas, wyzywają, znęcają się w każdy możliwi sposób, to ich powinno się zamykać, nie nas. a kościół? pewnie jeden na 100 kościołów przyznałby mi rację, że my także jesteśmy normalni i tak jak każdy zasługujemy na niebo. przecież jeśli wierzymy, jeśli chodzimy do kościoła i uczestniczymy we mszy świętej i pragniemy mieć Boga tuż obok, głęboko w sercu, to mamy prawo być szczęśliwi po śmierci pod opieką Boga, mamy takie same praw jak ludzie heteroseksualni. dlaczego mamy być gorsi, ponieważ minimalnie różnimy się od wszystkich? ponieważ jesteśmy sobą i nie chcemy tego ukrywać? ja mówię temu dość.. nie chodzę do kościoła właśnie przez takie zdanie księży, przez takie chore rozumowanie wiary i tej całej religii. ale dziś mówię dość. mam prawo być sobą i zacznę to pokazywać, u seksuologa będę nad tym pracował, będę uparcie dążył do celu. zacznę bez strachu pokazywać jaki jestem naprawdę i że liczy się wnętrze, a nie to opakowanie, to nie właściwe ciało, w którym się znalazłem. mam swoje prawa tak jak każdy obywatel. bez względu na wszystko będę dążył do tego aby kiedyś w końcu stać się w pełni sobą. mam nadzieję, że będą przy mnie Ci których kocham i potrzebuję. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz