wtorek, 25 września 2012

tylko ona..

tylko ona, na wieki wieków? aż po czasów kres? mimo wszystko? odpowiadam TAK. tego właśnie chcę. chcę jej, chcę z nią być pragnę jej już na zawsze. ale.. chcę także jej szczęścia, nie chcę by dusiła się w tym związku, chcę aby czuła się bezpieczna i zawsze mogła się skryć w moich ramionach, aby mogła się wygadać i wypłakać, by traktowała mnie poważnie. by kiedyś zrozumiała, że ja jestem prawdziwym mężczyzną, tylko nie we właściwym ciele, choć bardzo bym tego chciał..

CHCĘ POMAGAĆ CI W TRUDNYCH CHWILACH.
CHCĘ BYĆ W TWOIM SERCU JUŻ NA ZAWSZE.
CHCĘ BYŚ CZUŁA SIĘ PRZY MNIE BEZPIECZNIE.
CHCĘ BYŚ WIEDZIAŁA, ŻE MOŻESZ NA MNIE POLEGAĆ.
CHCĘ ABYŚMY MÓWILI SOBIE WSZYSTKO.
CHCĘ ABY UŚMIECH NIE SCHODZIŁ CI Z TWARZY.
CHCĘ BYŚ BYŁA SZCZĘŚLIWA, TYLKO TYLE.

2 komentarze:

  1. Kiedyś Ci przejdzie,póki co też się z tego leczę ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. haha, fest pocieczasz. :D na razie jest w sumie okej, więc nawet nie chce żeby mi przechodziło. ;>

    OdpowiedzUsuń